REAKCJA BTS ,KIEDY WIDZĄ JAK JESZ BURITO:
Nie pytajcie czemu taka reakcja XDD Pomysł mojej przyjaciółki XDDD
Jimin:
Twój chłopak był przed promocją ,więc musiał być na diecie.Miał kilka dni wolnego od treningów ,więc postanowił wykorzystać ten czas z Tobą.Poszliście sobie na piknik.On przyniósł sobie sałatkę ,a Ty wielkie i pyszne burito.Chłopak myślał ,że nie wytrzyma.Kiedy jadłaś,bardzo wyraźnie było Ci widać kości żuchwy co Jimina podniecało i jeszcze jadłaś burito ,które uwielbia:
-Nie wytrzymam!
Jungkook:
Nie należałaś do osób ,które dzielą się jedzeniem.Jin kupił odpowiednie składniki ,a ty zaczęłaś czarować dla siebie kolacje.Kookie od kilku minut obserwował jak robisz najlepszą potrawę świata i rozmyślał jak to musi niebiańsko smakować. W końcu skończyłaś ,a chłopak wyciągnął rękę by wziąć jedno z nich, lecz ty mu nie pozwoliłaś, na co on ze swoją miną "poważnego psychicznego zboczeńca" zaczął krzyczeć wskazując kciukiem na siebie:
-JA CHCE TO!!
J-Hope:
Tak samo jak Jimin miał dietę.Ty specjalnie by go trochę wkurzyć przyszłaś do jego pokoju i powolutku żując dokładnie każdy kęs burita patrzyłaś na niego złowieszczo .Hobi nie mógł tego znieść i zamiast się wkurzyć zaczął ryczeć jak małe dziecko ,że on nie może teraz na legalu przytyć i zaczął się przytulać do poduszki z Elsą:
-DAJ!!
Suga:
Był wkurwiony, zdesperowany i jeszcze bardziej wkurwiony niż kiedykolwiek w swoim życiu.Zapomniałaś zrobić dla niego burito!Dla niego to było wręcz nie wybaczalne.Nie chciał na Ciebie patrzeć, nienawidził Cię w tamtej chwili.Postanowił ,że robi chwilową przerwę od Twojej osoby:
-Foch.
Jin:
Z wielką nadzieją w oczach czekał ,aż się zadławisz burito.Mimo ,że Cię bardzo prosił ,byś dodała trochę wasabi ,Ty się nie zgodziłaś ,a bardzo go lubił.Usiedliście przy stole ,zakrył usta ręką i zaczął na Ciebie patrzeć myśląc:
-Umrzyj.
Taehyung:
Wymyśliliście sobie challenge ,że macie kilka burito i jeden jest zły ,a drugi dobry .Tae był pewny swojej wygranej ,bo nagrodą była czekolada brownie ,którą oboje uwielbialiście .Jungkook przygotowywał burito ,więc nie wiedzieliście ,które jest dobre ,a które złe.Policzyliście do 3 i wzięliście kęsa.Ty podskoczyłaś ze szczęścia ,że wybrałaś dobre burito ,ale Tae miał ochotę umrzeć.To było takie.....brak słów:
-Mama...-pomyślał
Twój chłopak był przed promocją ,więc musiał być na diecie.Miał kilka dni wolnego od treningów ,więc postanowił wykorzystać ten czas z Tobą.Poszliście sobie na piknik.On przyniósł sobie sałatkę ,a Ty wielkie i pyszne burito.Chłopak myślał ,że nie wytrzyma.Kiedy jadłaś,bardzo wyraźnie było Ci widać kości żuchwy co Jimina podniecało i jeszcze jadłaś burito ,które uwielbia:
-Nie wytrzymam!
Nie należałaś do osób ,które dzielą się jedzeniem.Jin kupił odpowiednie składniki ,a ty zaczęłaś czarować dla siebie kolacje.Kookie od kilku minut obserwował jak robisz najlepszą potrawę świata i rozmyślał jak to musi niebiańsko smakować. W końcu skończyłaś ,a chłopak wyciągnął rękę by wziąć jedno z nich, lecz ty mu nie pozwoliłaś, na co on ze swoją miną "poważnego psychicznego zboczeńca" zaczął krzyczeć wskazując kciukiem na siebie:
-JA CHCE TO!!
J-Hope:
Tak samo jak Jimin miał dietę.Ty specjalnie by go trochę wkurzyć przyszłaś do jego pokoju i powolutku żując dokładnie każdy kęs burita patrzyłaś na niego złowieszczo .Hobi nie mógł tego znieść i zamiast się wkurzyć zaczął ryczeć jak małe dziecko ,że on nie może teraz na legalu przytyć i zaczął się przytulać do poduszki z Elsą:
-DAJ!!
Suga:
Był wkurwiony, zdesperowany i jeszcze bardziej wkurwiony niż kiedykolwiek w swoim życiu.Zapomniałaś zrobić dla niego burito!Dla niego to było wręcz nie wybaczalne.Nie chciał na Ciebie patrzeć, nienawidził Cię w tamtej chwili.Postanowił ,że robi chwilową przerwę od Twojej osoby:
-Foch.
Jin:
Z wielką nadzieją w oczach czekał ,aż się zadławisz burito.Mimo ,że Cię bardzo prosił ,byś dodała trochę wasabi ,Ty się nie zgodziłaś ,a bardzo go lubił.Usiedliście przy stole ,zakrył usta ręką i zaczął na Ciebie patrzeć myśląc:
-Umrzyj.
Taehyung:
Wymyśliliście sobie challenge ,że macie kilka burito i jeden jest zły ,a drugi dobry .Tae był pewny swojej wygranej ,bo nagrodą była czekolada brownie ,którą oboje uwielbialiście .Jungkook przygotowywał burito ,więc nie wiedzieliście ,które jest dobre ,a które złe.Policzyliście do 3 i wzięliście kęsa.Ty podskoczyłaś ze szczęścia ,że wybrałaś dobre burito ,ale Tae miał ochotę umrzeć.To było takie.....brak słów:
-Mama...-pomyślał
(oczywiście Kookie zadowolony ze swojej pracy, okrutny maknae :c)
Rapmonster:
Nudził się.Zawsze kiedy ty jadłaś on akurat nie był głodny i musiał tylko patrzeć.Było już późno ,więc Namjoon był już zmęczony.Podniósł swój wzrok na Twoją twarz i poprosił:
-Chodźmy spać
