wtorek, 31 stycznia 2017

Reakcja BTS, kiedy są Bad Boy'ami:

Witam! Dawno nie było na blogu reakcji- jest to spowodowane brakiem czasu, nauką i brakiem weny :(. Postanowiłam też ,że usunę reakcje EXO i ten blog będzie wyłącznie dla BTS. Zmieniłam również styl pisania. Mam nadzieję, że reakcja się spodoba :*


Jimin:

  
Znałaś Jimina od dziecka. Bawiliście się razem i byliście najlepszymi przyjaciółmi. Niestety kiedy chłopak zmienił szkołę zaczął się zmieniać, wpadł w złe towarzystwo i wszystkim dokuczał-  Tobie również. 
Przyszedł czas na liceum. Z Jiminem kontakt już się dawno urwał, mimo, że chciałaś to zmienić on nie był tą propozycją zainteresowany. Weszłaś do swojej nowej klasy, przywitałaś się ze wszystkimi uczniami w klasie i z nauczycielem. Po chwili do klasy jak burza wszedł Jimin razem ze swoją paczką, którą spotkał w gimnazjum. Ciężko westchnęłaś i odwróciłaś wzrok z myślą ,że Cię nie zauważył. Kątem oka jednak zauważyłaś, że on i jego paczka patrzą się na Ciebie i mówiąc coś od ucha do ucha.
 Na przerwach musiał się dobrać do Twoich nowych koleżanek i byłaś skazana na samotne siedzenie. Po lekcjach zmierzałaś do swojej szafki. Było cicho, a na korytarzu nie było nikogo oprócz Ciebie. Nagle z zakrętu wyszedł Jimin z innymi chłopakami. Patrzyliście się na siebie krótką chwilę, a reszta ciągle się śmiała. Po chwili mimika twarzy Jimina się zmieniła, Jin podał mu spray i zaczął malować po Twojej szafce różne wzory i napisy.


Znalezione obrazy dla zapytania bts gif bad boy



Jin:


Jin był szkolnym podrywaczem. Zaliczył prawie wszystkie dziewczyny w szkole na swój urok. Był ulubieńcem nauczycieli, a szczególnie kobiet.
To był zwyczajny dzień w szkole, od wejścia na teren szkoły czułaś, że ktoś Cię dyskretnie obserwuje. Postanowiłaś się tym nie przejmować i spokojnym ruchem szłaś do swojej szafki na końcu korytarza.Kiedy do niej doszłaś poczułaś, że ktoś łapię Cię za ramiona i rzuca Cię plecami o szafkę. Ujrzałaś wtedy piękne brązowe oczy i pełne usta- to był Jin.
-Ała!-krzyknęłaś- czego ty ode mnie chcesz?!-krzyknęłaś jeszcze głośniej, a chłopak tylko się lekko uśmiechnął.
-Od pewnego czasu mnie interesujesz. Ty jako jedyna ze wszystkich dziewczyn nie krzyczysz na mój widok i nie masz moich zdjęć w środku szafki. Czy..czy chcesz zostać moją dziewczyną?- zaczął się powoli do Ciebie zbliżać. Kiedy był zbyt blisko Twoich ust, dyskretnie go odepchnęłaś i spojrzałaś z nienawiścią w jego oczy.
-Jeśli myślisz, że będę twoją kolejną laską na kilka dni to się bardzo myślisz! Jeśli chcesz szybką rundkę w składziku to idź do jakiejś nauczycielki, na pewno o tym marzy. - po tym zdaniu szybko poszłaś do klasy zostawiając Jina samego przy szafkach.


Podobny obraz



Taehyung:

Byłaś makijażystką różnych gwiazd. Dzisiaj musiałaś dbać o piękny wygląd zespołu BTS, który bardzo lubiłaś. Kiedy zaczęłaś swoją pracę w tej branży na pierwszy ogień dostałaś właśnie ich i mimo, że się strasznie stresowałaś chłopcy byli dla Ciebie bardzo mili i pomagali Ci w trudnych momentach. Wtedy zostałaś dobrą przyjaciółką BTS, która w wolnych chwilach spotykała się z chłopakami. Najlepiej dogadywałaś się z Taehyung'iem. Mieliście podobny charakter i nigdy nie kończyły się wam tematy do rozmowy.
Kiedy przyszłaś na backstage zaczęłaś powoli szykować różne pędzle i kosmetyki do makijażu. Za sobą usłyszałaś otwierające się drzwi, odwróciłaś się i zobaczyłaś swojego przyjaciela tylko tym razem zamiast szerokiego uśmiechu jego twarz była poważna, a jego oczy były pełne obojętności.
-Hej Tae!-powiedziałaś ze szczerym uśmiechem. Chłopak tylko westchnął i zaczął się do Ciebie zbliżać.
-Pięknie dzisiaj wyglądasz [t.i].-westchnął ponownie.-Co ja gadam. Ty zawsze pięknie wyglądasz.- zachowanie Twojego przyjaciela bardzo Cię zdziwiło. Nigdy Cię nie komplementował, a teraz nagle zaczyna z Tobą flirtować, jednak mimo dziwnej sytuacji postanowiłaś ciągnąć jego grę.
-Dziękuje, a to jakieś święto, że zacząłeś mnie komplementować? Czy po prostu założyłeś się z Jiminem?
Chłopak tylko się głośno zaśmiał i zmniejszył odległość między Wami i dotknął Twojego policzka.
-Uwielbiam kiedy się rumienisz. Od jakiegoś czasu zaczęłaś mi się podobać i wiem, że ty też coś do mnie czujesz.-swoimi rękoma zaczął błądzić po Twym ciele co ci się bardzo nie podobało. Chciałaś to przestać, ale chłopak był za silny. Niestety był typowym Bad Boy'em i lubił takie rzeczy. Na szczęście przyszedł J-Hope, który musiał zabrać Tae na próbę. Chłopak odsunął się od Ciebie i zaczął się kierować do drzwi, jednak przed wyjściem powiedział.
-Jeszcze z Tobą nie skończyłem, zobaczymy się po próbie.- V wysłał Ci oczko, a ty szybko zabrałaś swoje rzeczy i poszłaś powiadomić szefową, że musisz pilnie wyjść, ponieważ źle się czułaś. Nie chciałaś myśleć o tym co Taehyung mógł z Tobą zrobić, gdyby nie przyszedł J-Hope.

Znalezione obrazy dla zapytania bts gifs bad boy





Jungkook:


Chodziłaś sobie spokojnie po parku jak co weekend ze swoimi ulubionymi lodami. Pogoda była piękna, Słońce świeciło, a dzieci ze swoimi rodzicami bawiły się na placu zabaw. Ty słuchałaś swojej ulubionej muzyki na słuchawkach i próbowałaś oderwać się od rzeczywistości. Położyłaś się na swojej ulubionej ławce i zaczęłaś oglądać piękne, niebieskie niebo. Nagle ktoś mocno szarpnął Twoją nogę, że musiałaś przejść do pozycji siedzącej. Ujrzałaś wtedy przystojnego bruneta, który jadł jakiegoś lizaka. Chwilę mu się przyglądałaś do momentu, w którym i on się na Ciebie spojrzał. Lekko się zarumieniłaś na co chłopak parsknął i odwrócił od Ciebie wzrok.
-Ławka nie jest tylko dla Ciebie, następnym razem jak znowu Cię spotkam leżącą na ławce...-westchnął- zepchnę cie na ziemie. Powiedział to takim poważnym i srogim tonem, że uznałaś ,że jednak ma chłopak rację. Przecież starsi ludzie często tędy przechodzą, ale ty nie zwracałaś na to zbytnio uwagi- byłaś w swoim świecie.
-No tak masz rację, nie pomyślałam o tym, że starsi ludzie będą chcieli tutaj usiąść. W ogóle jestem [t.i.] miło mi poznać!- z wielkim uśmiechem wyciągnęłaś rękę w jego stronę, a ty zauważyłaś, że na Twój uśmiech na jego policzkach pojawił się lekki rumieniec. Wyglądał wtedy przeuroczo, lecz szybko się opanował i wrócił do wcześniejszej mimiki twarzy.
-Nie miło mi poznać, jestem Jungkook.- wstał z ławki patrząc Ci głęboko w oczy i powiedział- znaj moją łaskę, że nie wywaliłem Cię na ziemię.- nie wyciągając ręki z kieszeni pomachał Ci i tanecznym krokiem zaczął odchodzić.


Podobny obraz




Rapmonster:

Właśnie wracałaś ze swojej pracy. Było już dosyć ciemno, ale lubiłaś takie klimaty. Ciemność, cisza i spokój od męczących ludzi. Kiedy byłaś przy moście usłyszałaś krzyki osoby. Postanowiłaś to sprawdzić. Kiedy byłaś bliżej źródła dźwięku usłyszałaś jeszcze czyjeś śmiechy- wywnioskowałaś, że jest ich około 7 i zaczęłaś szufladkować wszystkie ruchy taekwondo, które poznałaś na lekcjach sztuk walki. Kiedy dotarłaś do miejsca ujrzałaś grupkę facetów, którzy stoją nad leżącą na ziemi osobą. Szybko do nich podbiegłaś i zaczęłaś do nich krzyczeć.
-Ej! Zostawcie go!- chciałaś podejść do poszkodowanej osoby, ale 6 chłopaków dyskretnie zablokowało Ci drogę. 
-Uhu patrzcie jaka laska!- krzyknął jeden z nich. Ty tylko westchnęłaś i zaczęłaś z nimi walkę. Twoje taekwondo wygrało z nimi i mogłaś w spokoju pomóc pobitej osobie. Kiedy jednak już chciałaś odejść ktoś złapał Cię za rękę i przyciągnął do siebie.
-Myślisz, że jak pokonałaś moich kumpli to pozwolę Ci tak po po prostu odejść?
-Myślę, że dobrze widziałeś co zrobiłam twoim kolegom. Jeśli chcesz kiedyś zaruchać jakąś laskę to zostaw mnie w spokoju.- chłopak ta twoje zdanie ironicznie się zaśmiał.
-Skąd wiesz, że tą laską nie będziesz ty co?- jego uśmiech wyrażał więcej niż tysiąc słów.
-Jeśli nią będę, to na pewno w innych warunkach.- mruknęłaś do niego i zaczęłaś iść w stronę szpitala, jednak za sobą usłyszałaś jeszcze jego głos.
-Do zobaczenia w łóżku!
-Idiota..- pomyślałaś i weszłaś z poszkodowaną osobą do taksówki.


Podobny obraz


J-Hope:

Chodziłaś do szkoły tanecznej na przedmieściach Seoulu. Ostatnio po szkole krążyła plotka, że ktoś znowu zniszczył miano szkoły. Wcześniej na drzwiach dyrektora zrobił graffiti, a teraz celem wandala okazała się sala do ćwiczeń. Byłaś jedną z niewielu osób, która podziwiała dzieła nieznanego artysty. Całe przerwy czytałaś to co napisała tajemnicza osoba na ścianach szkoły i byłaś tym zdumiona.
Po tym jak wszyscy wyszli z sali i udali się do domów, Ty postanowiłaś jeszcze zostać i trochę poćwiczyć choreografię. Po godzinie 19:00 skończyłaś ćwiczyć i poszłaś do szatni się przebrać. Kiedy wyszłaś ze szkoły usłyszałaś za rogiem muzykę, która miała podobny tekst do malowideł na ścianie szkoły. Kiedy poszłaś to sprawdzić ujrzałaś dość wysokiego chłopaka ubranego na czarno i z maską na twarzy, która utrudniła Ci rozpoznanie jego tożsamości. Chłopak Cię zauważył i zaczął się Tobie przyglądać. Kiedy zobaczyłaś jego oczy to miałaś przeczucie, że gdzieś je kiedyś widziałaś, jakbyś znała tą osobę od dawna tylko przez maskę nie wiedziałaś kto to jest.
-To ty jesteś tym wandalem, który niszczy miano szkoły?- zaczęłaś się zbliżać do chłopaka, na co on wstał i zaczął się oddalać.
-A co cię to obchodzi. Nie masz nic lepszego do roboty o tej porze?- zapytał się chłopak biorąc przy tym kij w ręce.
-Nie, nie.-westchnęłaś.-Ja po prostu...-nie dokończyłaś swojej wypowiedzi, ponieważ przyszli policjanci, którzy powoli zaczęli się do was zbliżać.
-Kurwa!- krzyknął chłopak i zaczął uciekać w stronę pobliskiego parku, a ty pobiegłaś za nim. Było bardzo ciemno, a jedynym źródłem światła były lampy w parku, niestety zgubiłaś chłopaka i już nigdy go nie zobaczyłaś. 

Podobny obraz
 

Suga:

Min Yoongi, znany jako Suga był najpopularniejszym Bad Boy'iem w szkole. Razem ze swoją paczką podrywał wszystkie najgorętsze laski w szkole, później dawał im papierosy oraz narkotyki i szedł z nimi do różnych klubów.
Na swoje nieszczęście chodziłaś z nim do klasy. Zawsze razem z kumplami rzucali w Ciebie papierkami i nie dawali Ci rozmawiać z przyjaciółkami. Na przerwie byłaś przy swojej szafce i robiłaś porządki. Nagle ktoś mocno Cię walną, a książki ,które miałaś w ręce spadły na podłogę. Zostały jeszcze one podeptane przez sprawce- był to oczywiście Suga.
Spojrzałaś się na niego z pod byka, jednak po chwili razem spojrzeliście w swoje oczy i Twoja mimika twarzy się zmieniła tak samo jak u jego. Po kilku chwilach chłopak się opanował jak zauważył, że jego kumple się na niego patrzą i zaczął się z Ciebie śmiać.
-Może tak przeprosisz i mi pomożesz zamiast śmiać się jak jakiś osioł?- na Twój komentarz Yoongi zrobił dziwną minę, spojrzał się na kumpli i parsknął.
-Em, nie?-ze śmiechem podszedł do paczki i powiedział.- Widzicie jaka głupia laska?-śmiechy innych.- Dobra, chodźmy zapalić.- wszyscy się zgodzili i poszli do drzwi wyjściowych, a Ty obserwowałaś całą sytuacje podnosząc przy tym książki. Przed wyjściem ze szkoły Suga spojrzał się na Ciebie i wysłał Ci oczko. Ciebie jednak to nie obchodziło i wróciłaś do sprzątania podręczników, a Yoongi zniknął razem ze swoją paczką.












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz